fot. KMP Bydgoszcz

Godną naśladowania postawą wykazał się # 17-latek z Bydgoszczy, który znalazł pieniądze w autobusie linii nr 82 i od razu wiedział co należy z nimi zrobić. Chwilę później pojawił się wraz z ojcem w fordońskim komisariacie, by je oddać. Za taką postawę podziękował mu Komendant Miejski Policji w Bydgoszczy podinspektor Mariusz Gaik.

Okazuje się, że uczciwość i odpowiedzialność są nadal żywe. Tym bardziej cieszy taka postawa młodej części społeczeństwa.

Cała historia ma swój początek 29 maja 2025 r. Tego dnia 17-latek wracający ze szkoły jechał autobusem komunikacji miejskiej linii nr 82. Kierując się do wyjścia zauważył leżącą, między siedzeniami, gotówkę. Nastolatek bez chwili zawahania podniósł pieniądze i podszedł z nimi do kierowcy pojazdu. Ten stwierdził, że nie może ich przyjąć i znalazca musi udać się do siedziby firmy lub na policję, by to zrobić. Chłopak wrócił więc do domu, opowiedział o wszystkim rodzicom. Następnie, wspólnie z tatą, udał się do fordońskiego komisariatu, by oddać znalezione pieniądze.

Wczoraj (9.06.2025), w ramach uznania dla bezinteresownego i odpowiedzialnego postępowania Komendant Miejski Policji w Bydgoszczy podinspektor Mariusz Gaik zaprosił młodego bydgoszczanina wraz z ojcem do komendy i podziękował za taką postawę, wręczając list gratulacyjny oraz drobny upominek.

Zachowanie 17-latka z Bydgoszczy jest prawdziwym wzorem godnym podziwu dla wszystkich. Jego uczciwość, odpowiedzialność i odwaga stanowią inspirację dla innych dzieci i dorosłych. Dowodzą one, że nawet w trudnych sytuacjach, wybierając właściwą drogę postępowania, możemy wpływać pozytywnie na otaczający nas świat.

Tego typu historie przypominają nam, jak ważne jest kształtowanie wartości moralnych i etycznych u naszych dzieci.

Mamy nadzieję, że przykład nastolatka zainspiruje innych do podejmowania podobnych uczciwych działań i dostrzegania, jak wiele możemy osiągnąć, dbając o dobro innych ludzi i naszego otoczenia.

 materiał: kom. Lidia Kowalska Zespół Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy

Powrót Drukuj